komuna nie wypłaca mi już drugi rok zasiłku na dzieci

[jolaxx2]

Czytam te posty i wierzyć mi się nie chce, że nikt nie pomoże, nie doradzi (...) tylko krytykować potraficie i obrażać (...) wstyd że Polacy za granicą tak się nienawidzą, dajemy Duńczykom tylko powód do tego, żeby nas bardziej nie lubili i nie szanowali (...)

[happybeti]

Czytam te posty i wierzyć mi się nie chce, że nikt nie pomoże, nie doradzi (...) tylko krytykować potraficie i obrażać (...) wstyd że Polacy za granicą tak się nienawidzą, dajemy Duńczykom tylko powód do tego, żeby nas bardziej nie lubili i nie szanowali (...)

Ale co tu doradzać???
Prawo jest prawem i według niego działają urzędy.
A co do postrzegania nas, Polaków za granicą, to śmiem twierdzić, że właśnie takie "pomaganie" tym, którym się pewne rzeczy zwyczajnie nie należą, źle  o Polakach świadczy.
"Polak potrafi"
Nawet, jak nie ma prawa do tego zasilku, to my tu wespół-zespół mamy wykombinowac taki "kruczek", by go dostal???
O czym ty piszesz???

I co pomijasz w (...) ?

[aisak]

Czytam te posty i wierzyć mi się nie chce, że nikt nie pomoże, nie doradzi (...) tylko krytykować potraficie i obrażać (...) wstyd że Polacy za granicą tak się nienawidzą, dajemy Duńczykom tylko powód do tego, żeby nas bardziej nie lubili i nie szanowali (...)

            Powod , by Dunczycy nas nie szanowali daja wlasnie osoby pokroju ROBOTNIKA . Jak Ty bys sie czula na miejscu Dunczykow, wiedzac, ze ten a ten Polak przyjezdza do Twojego kraju na kilka miesiecy w roku i jeszcze probuje "wycyckac" dojna krowe ile tylko mozna, a jednoczesnie zionie wprost nienawiscia do kraju, ktory "musi" mu dac wszystkie przywileje??  A z jakiej "paki" ja sie pytam? I dalej, dlaczego mam pomagac komus, kto probuje "cwaniaczyc"??  Bo Polak?  To mnie nie przekonuje, a tym bardziej , hmmmm... tzw. filozofia zyciowa ROBOTNIKA

[Reksio]

Przecież roga napisał jasno co i jak, więc pomógł. A reszta pisze swoje opinie  Szczerze mówiąc to nie rozumiem sposobu myślenia Robotnika, bo skoro wyjechał z Danii na stałe, i wraca od czasu do czasu na 4 miesiące, to jak może coś mu się należeć od Danii, i dlaczego Dania ma mu płacic rodzinne?  Nie ma stałej pracy ani tu nie mieszka  Płaci 38% podatku od pracy czteromiesięcznęj? Coś mi tu nie pasuje. A chce ciągnąć kasę na równi z tymi, którzy tu mieszkają i pracują cały rok? Jak udało mu się uciec, to uciekł od całego systemu. Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka 

I skoro tak na Danię narzeka, to po jaką cholercię tu ciągnie dorobić? Przecież Dania jest bee.. 

Dlatego joluxx2 ludzie tu mieszkający tak reagują a nie z żadnej nienawiści, i osobiście ja też bym nie pomogła innemu Polakowi, który na Danię pluje ale pieniądze od Danii to chce ciągnąć  Jest takie powiedzenie, że nie gryzie się ręki, która jeść ci daje...

[roga]

komuna nie wypłaca mi już drugi rok zasiłku na dzieci, wypełniłem w 2011 w komunie wnioski e401 i e411, i inne papiery, facet w komunie powiedział że teraz wysyłaj to do Polski i potem jak wrócą do nich to dostaniemy pienidze.
Do dziś pieniędzy nie dostaliśmy.
pracuje w Danii rocznie tylko 4-5 miesięcy.

Robotnik: Napisales, ze masz kontrakt bezterminowy, a wiec prawdopodobnie Udbetaling Danmark nawet by sie nie zastanawial jak czesto przyjezdrzasz tutaj do pracy i ile mieseicy pracujesz, ale tak jak juz pisalem masz problem z doreczeniem 3 ostatnich odcinkow wyplat, jezeli kontrola UD przypada w okresie kiedy tutaj nie pracujesz. Napisales tez, ze powiedziano ci, ze mozesz otrzymac rodzinne za 1 kwartal. Takiej opcji nie znam, byc moze istnieje. Mysle, ze najlepiej zrobisz zwrcajac sie na pismie do Udbetaling Danmark w Hillerød o wyjasnienie. Piszesz ze rozmawiales z komuna, a komuny juz sie tymi sprawami nie zajmuja od jesieni 2012. Nalezy ci sie wyjasnienie skoro jak piszesz nie masz zadnej odpowiedzi na zlozony wniosek w 2011.

Inna sprawa dla zainteresowanych: Po okresie przejsciowym (przejecie spraw od komun), UD zalatwia wnioski o rodzinne bardzo szybko. Dla przykladu wyslane podania w polowie grudnia zostaly zalatwione wUD jszcze przed koncem roku to znaczy UD wyslalo swoje blankiety do Polski. W zaleznosci jak szybko zalatwiane sa sprawy w Polsce i odeslane do Danii, tak szybko rodzinne jest wplacane na Nemkonto. Od polowy grudnia do dnia dzisiejszego, ze znanych mi spraw ponad polowa podatnikow ma juz rodzinne na swoim koncie.

[jolaxx2]

Robotnik: Napisales, ze masz kontrakt bezterminowy, a wiec prawdopodobnie Udbetaling Danmark nawet by sie nie zastanawial jak czesto przyjezdrzasz tutaj do pracy i ile mieseicy pracujesz, ale tak jak juz pisalem masz problem z doreczeniem 3 ostatnich odcinkow wyplat, jezeli kontrola UD przypada w okresie kiedy tutaj nie pracujesz. Napisales tez, ze powiedziano ci, ze mozesz otrzymac rodzinne za 1 kwartal. Takiej opcji nie znam, byc moze istnieje. Mysle, ze najlepiej zrobisz zwrcajac sie na pismie do Udbetaling Danmark w Hillerød o wyjasnienie. Piszesz ze rozmawiales z komuna, a komuny juz sie tymi sprawami nie zajmuja od jesieni 2012. Nalezy ci sie wyjasnienie skoro jak piszesz nie masz zadnej odpowiedzi na zlozony wniosek w 2011.

Inna sprawa dla zainteresowanych: Po okresie przejsciowym (przejecie spraw od komun), UD zalatwia wnioski o rodzinne bardzo szybko. Dla przykladu wyslane podania w polowie grudnia zostaly zalatwione wUD jszcze przed koncem roku to znaczy UD wyslalo swoje blankiety do Polski. W zaleznosci jak szybko zalatwiane sa sprawy w Polsce i odeslane do Danii, tak szybko rodzinne jest wplacane na Nemkonto. Od polowy grudnia do dnia dzisiejszego, ze znanych mi spraw ponad polowa podatnikow ma juz rodzinne na swoim koncie.

Brawo!!! roga

[robotnik]

Hehe, cos ci się z Anglią pomyliło  .
A praca kilka miesięcy w roku JEST praca sezonową, nie stałą, więc skąd ta obraza
Btw., skoro tak dobrze znasz duński (po 15 latach pobytu wypadałoby ), to powinieneś wiedzieć, ze "farfar" raczej do kobiet się nie odnosi  .Od kiedy to "Beti" jest męskim imieniem?Ba, mam nawet znaczek "kobieta" pod moimi danymi forumowymi .

piszesz jak facet więc tak Ciebie od razu odebrałem, niech Ci będzie mormor lub farmor, sama sobie wybierz. Nie czytałem twojego awataru przed odpisaniem na twój post, po prostu odruchowo po twoim poście rozpoznałem Cię jako faceta i od razu kliknąłem myszką. Mam nadzieję że nie masz wąsów i nie jesteś Bobi. Wybacz.

[robotnik]

...udało mi się stąd uciec...

W kajdany cie tu zakuli? Paszport masz, mozesz jezdzic gdzie chcesz. No chyba ze cie ktos tu pogonil...i dlatego musiales uciekac 

...Płacę w Danii wysoki podatek więc żądam rodzinnego tak jak każdemu się należy, a jeżeli mi nie oddadzą to chcę zwrot podatku...

Chciec mozna duzo 

prędzej czy póxniej przyjdzie taki dzień że zrozumiesz co napisałem, na dzień dzisiejszy nie mogę ci pomóc

[robotnik]

No to generalnie rzecz biorac. Jezeli zadasz takiego jak kazdemu sie nalezy, to wlasnie tak jak kazemu innemu w takiej sytuacji nic Ci sie nie nalezy 
A po 15 latach w Danii, jezyk zapewne znasz, wiec zamiast pytac na forum poczytaj sobie....
Chyba, ze te 15 lat to w trybie przyspieszonym byly 

a zastanawiałeś się po co odpisujesz na ten post? Odpowiem ci; albo jesteś głupi albo znasz duński tak słabo jak ja

[robotnik]

Czytam te posty i wierzyć mi się nie chce, że nikt nie pomoże, nie doradzi (...) tylko krytykować potraficie i obrażać (...) wstyd że Polacy za granicą tak się nienawidzą, dajemy Duńczykom tylko powód do tego, żeby nas bardziej nie lubili i nie szanowali (...)

Jedyna osoba na tym forum co odpisuje normalnie na posty to tylko użytkownik roga. Po waszych prostackich odpisach to najlepiej zawsze pisać do roga na priv.  Jest dużo płotek na tym forum co zobaczyła Danię pierwszy raz i myśli że jest w niebie. Jak minie wam 10 lat i więcej to dopabuse kapniecie na czym polega duńska pułapka.

[robotnik]

            Powod , by Dunczycy nas nie szanowali daja wlasnie osoby pokroju ROBOTNIKA . Jak Ty bys sie czula na miejscu Dunczykow, wiedzac, ze ten a ten Polak przyjezdza do Twojego kraju na kilka miesiecy w roku i jeszcze probuje "wycyckac" dojna krowe ile tylko mozna, a jednoczesnie zionie wprost nienawiscia do kraju, ktory "musi" mu dac wszystkie przywileje??  A z jakiej "paki" ja sie pytam? I dalej, dlaczego mam pomagac komus, kto probuje "cwaniaczyc"??  Bo Polak?  To mnie nie przekonuje, a tym bardziej , hmmmm... tzw. filozofia zyciowa ROBOTNIKA

Czytając twój awatar nie wiem w tym przypadku czy asiak to facet czy dziewczyna? Odpisać Ci jak facetowi czy jak kobiecie?

[aisak]

Jedyna osoba na tym forum co odpisuje normalnie na posty to tylko użytkownik roga. Po waszych prostackich odpisach to najlepiej zawsze pisać do roga na priv.  Jest dużo płotek na tym forum co zobaczyła Danię pierwszy raz i myśli że jest w niebie. Jak minie wam 10 lat i więcej to dopabuse kapniecie na czym polega duńska pułapka.

Nie generalizuj. Ja na razie uwazam, ze jestem w piekle,...no moze w czyscu czasami. Mam jednak nadzieje, ze zobacze kiedys to niebo tu, o ktorym piszesz.

[@ae@]

Móglbys nam, nieuswiadomionym, wyjasnic na czym ta dunska pulapka polega?

[aisak]

Czytając twój awatar nie wiem w tym przypadku czy asiak to facet czy dziewczyna? Odpisać Ci jak facetowi czy jak kobiecie?

Mnie tam jedno. Zauwazylam, ze do wszystkich kobiet zwracasz sie odruchowo jak do mezczyzn, wiec ok, nie rob wyjatku.

[roga]

Jedyna osoba na tym forum co odpisuje normalnie na posty to tylko użytkownik roga. Po waszych prostackich odpisach to najlepiej zawsze pisać do roga na priv.  Jest dużo płotek na tym forum co zobaczyła Danię pierwszy raz i myśli że jest w niebie. Jak minie wam 10 lat i więcej to dopabuse kapniecie na czym polega duńska pułapka.

cytat. ..."Jak minie wam 10 lat i więcej to dopabuse kapniecie na czym polega duńska pułapka".....

Oh nie. Prawda jest zupelnie inna. Jest mnostwo zyczliwych osob, ktore wiedza o czym mowia/pisza i chetnie dziela sie swoimi wiadomosciami, a odnosnie tej pulapki to i moze jest w tym troche prawdy, tylko ze nie jset to dunska pulapka, tylko nasza wlasna nastawiona przez nas samych. Na szczescie jest mozliwosc uratowania sie, to zanczy tak jak ty postapiles. Pytanie tylko czy uciekajac z jednej pulapki nie trafia sie do innej. Najwiekszy problem to problem decyzji wyboru gdzie zostac?. Troche tutaj i troche tam - - nie jest wedlug mnie zdrowym rozwiazaniem, szczegolnie dla rodzin z dziecmi, ale to tylko moje zdanie i juz zupelnie inna dyskusja.....