Znacie Ushi? Nie mialam pojecia o takim show, bo nie mieszkalam wtedy w Danii. Jest dostepny na DVD, ale mozna kilka odcinkow znalezc na youtube. Caly pomysl zasadza sie na tym, ze
slynna pani przebiera sie za Japonke przeprowadzajaca wywiady ze slynnymi Dunczykami, tyle, ze mowi fatalnym angielskim
. Ja sie poplakalam ze smiechu. Polecam na przyklad to:
Rekacje ludzi na koncu sa boskie...